"Elu, chcę podzielić się z Tobą efektami, których doświadczam po warsztacie. Od kilku dni czuję, jakbym się dosłownie pogłębiła, uspokoiła, a dzięki temu to co do tej pory było zakryte, wypływa. Każda sytuacja przynosi mi głębsze zrozumienie, nie wpadam w sidła emocji, tylko zaczynam rozumieć szerszy kontekst. Mam w sobie jakby "zgodę" na to co się dzieje. Częściej jestem w ciele, w akceptacji tego co przychodzi i automatycznie pozwalam temu płynąć. Wczoraj doświadczyłam szczęścia na zakupach, tak po prostu, byłam obecna i nawet tak przyziemna czynność dała mi radość. Zauważyłam również, że różne doświadczenia życiowe łączą mi się w jedną całość, wszystko płynie, odczuwam całość i co najważniejsze doceniam świętość każdej drogi życiowej ludzi wokół mnie. Nie przeżywam emocjonalnie trudów życia bliskich mi osób, tylko je szanuję, pozwalam im być, takimi jakie są. I jeszcze jedno, każde słowo, które czytam, każdy kontekst ma dla mnie teraz zupełnie inne znaczenie, tak jakby otworzyły mi się furtki i zaczynam rozumieć... Integrować prawdę... Jeszcze raz dziękuję, czułam, że to będzie dobra inwestycja w siebie. " Kasia
"Elu, udział w Twoim warsztacie był jednym z większych i mocniejszych przeżyć, jakich doświadczyłam. Doświadczyłam całą sobą. Doświadczyłam sobą nową, bo pełną. Z tymi cząstkami siebie, które po raz pierwszy zaistniały tak wyraziście. Dziękuję za Twoje bezpieczne prowadzenie, za Twoje serce, Twoją mądrość." Kinga
"Wartość tego warsztatu jest dla mnie ogromna, a czuję, że owoce będę zbierać jeszcze przez dłuższy czas. Połączenie obu technik ( ustawień i Techniki Uwalniania Davida Hawkinsa) to dla mnie strzał w dziesiątkę Polecam każdemu warsztaty stacjonarne u Eli, byłam pierwszy raz ale nie ostatni. Dla mnie bardzo wartościowy czas." Kasia
"Elu dziękuje za ten warsztat , uważam, że połączenie techniki uwalniania i ustawień to mistrzostwo i dopełnienie tego całego procesu. Dziękuje za Twoje przewodnictwo dzięki któremu czułam się bezpiecznie." Agata
REFLEKSJE PO SESJACH INDYWIDUALNYCH
" W procesach dotyczących nieświadomego/nieuświadomionego bardzo uważnie dobieram z kim/pod czyim okiem pracuję. Ela ( i jej sposób pracy który nazywa "Ustawienia- przestrzeń rozwiązań, ulgi i radości" ) jest niezwykła - z ogromną wrażliwością i uważnością na całość jak i na każdy szczegół, detal który ma znaczenie w procesie.
W swoich ustawieniach miałam możliwość przyjrzenia się niewidocznym procesom rodzinnym, wglądów w swój okres płodowy który bardzo rzutuje na moje zachowania w życiu.
W trzech spotkaniach od razu poczułam - ustawiając figurki i słuchając jak Ela interpretuje szczegóły ich postaw, kierunku wzroku... oraz uzupełnienia o wglądy i wiedzę psychologiczną, z Biologii Totalnej ... że jest to bardzo głęboko oczyszczające...
Po spotkaniach mam też wrażenie kolejnych domknięć, czyszczenia w obrębie materii wokoło mnie ...
Bardzo dziękuje
I do kolejnego razu... " I.
"Ustawienia z Elą to brama do nowego i dobrego w życiu. W Eli jest spokój, harmonia i łagodność, które dają się poprowadzić i zaufać tej wcale nieoczywistej metodzie. Moje dwukrotne ustawienia (w dwóch różnych aspektach życia) okazały się bardzo trafne, skuteczne, tak naprawdę przyniosły mi piękną, choć niełatwą historię o mnie i mojej rodzinie. Ustawienia to najlepsza inwestycja, jaką można sobie podarować w świadomy rozwój i porządek życia." Agnieszka
"Ustawienia są dla mnie bardzo dużym uzupełnienie mojej pracy w swoim procesie zmiany. Dają uzyskanie wglądu w bardzo głęboki poziom, taki jaki jest nie do uzyskania za pomocą coachingu, ani terapii w jakimkolwiek nurcie. Za każdym razem odkrywam, że przyczyna, źródło pewnych powtarzających się schematów w moim życiu, jest zupełnie gdzie indziej, nie tam gdzie (z poziomu mojego ego) szukałem. Praca z ustawieniami znacząco wsparła mnie w dokonaniu zmiany w swoim życiu, a jeśli odbywa się to przy wsparciu uważnego i dobrze przygotowanego do tego prowadzącego, jakim jest niebywale Pani Ela, to już w ogóle nie mam nic do dodania." Bartosz
"Dzięki pracy z Elą po raz pierwszy poczułam, że rodzina, w której się urodziłam i wychowałam naprawdę jest MOJA. Zaczęły się zmieniać i uzdrawiać relacje z moją Mamą, z którą przez większość minionych 35 lat życia byłam w konflikcie. Z osoby, która uciekała z domu w zagraniczne podróże zmieniłam się w kogoś, kto tęskni za domem, a w rodzinnej Gdyni ładuje akumulatory baterii. Co najważniejsze, jedna z sesji z Elą wyleczyła moją anoreksję. Mogę śmiało powiedzieć, że Ela pomogła mi odzyskać życie i drugą szansę na bycie zdrową i szczęśliwą." Asia
"Ustawienia, w których wzięłam udział, pokazały mi jak bardzo powiązani jesteśmy z systemem rodzinnym, w którym przychodzi nam dorastać. Jak bardzo - zupełnie nieświadomie - powtarzamy los najbliższych, zwłaszcza rodziców. Ja zobaczyłam, że tak naprawdę nie szłam swoją ścieżką, nie doświadczałam swoich własnych doświadczeń na swój własny sposób. Kopiowałam wybory moich rodziców, spełniałam ich niezrealizowane marzenia. Teraz mam szansę poznać prawdziwą siebie - moje - nie ich - zainteresowania, moje gusta, moje pragnienia. Teraz czuję przestrzeń, miejsce dla realizacji siebie, dla swojej kreacji. Czuję się wolna." Ewelina
"Co mi dały ustawienia? Po jednym z ustawień dotyczącym losu mojej babci i w ogóle losu kobiet w mojej rodzinie, obudziłam się w nocy z myślą "mam otwarte serce". Zastanawiam się co ta myśl dla mnie znaczy. To jest otwartość na miłość do moich bliskich (na moją miłość i ich miłość do mnie), ale też otwartość na zmiany, na to, że życie przynosi mi to, czego potrzebuję w danym momencie. Jest to również pokora wobec losu, tego, że każdy ma swój los i jest to coś "wielkiego", coś co należy przyjąć i się przed tym pokłonić, oraz wdzięczność za całe dobro, które mnie spotyka i wdzięczność za możliwość rozwoju i wzrastania". Marta
"Ustawienia hellingerowskie uwolniły mnie od męczącego poczucia bezradności. Zmagałam się z problemami w relacji z partnerem, nie bardzo umiałam sobie poradzić z własnymi uczuciami. Podczas pracy ustawieniowej odnalazłam przyczynę, zrozumiałam siebie. Zobaczyłam mechanizmy, które powodowały moim zachowaniem. Był to początek drogi w rozwoju osobistym, w docieraniu do siebie. Poznawanie siebie jest kluczem do wewnętrznego poczucia szczęścia i sensu naszego życia. " Magda
"Wielokrotne uczestniczenie w warsztatach ustawień systemowych jako aktywny obserwator i kilkakrotnie jako uczestnik było dla mnie zawsze wzniosłym, poruszającym i niezwykłym przeżyciem porównywalnym do medytacji. Dzięki ustawieniom moje życie uległo pozytywnej zmianie: poprawiły się moje relacje w związku, w rodzinie, oraz relacje z mamą i z nieżyjącym już tatą. Ustawienia dały mi siłę oraz przekonanie, że jestem w stanie poradzić sobie z trudnościami życiowymi, dały mi poczucie jedności z innymi ludźmi - i szerzej - z Całym Istnieniem. Dzięki ustawieniom czuję pokorę wobec losu, mam świadomość potęgi oddziaływania energii płynącej od przodków ale też czuję wdzięczność za możliwość radykalnej zmiany po uwolnieniu z uwikłań. Spoglądam na życie ze spokojem i z zachwytem. Dziękuję Ci Elu, że pomogłaś mi doświadczyć takiej przemiany." Janka
"Gdy do Ciebie trafiłam byłam dość zagubiona, wiecznie przybita i zmęczona. Dodatkowo targana poczuciem winy. Ustawienia jak na talerzu wskazały źródło problemów. Uwolniły wewnętrzne demony, o których istnieniu nie miałam pojęcia. Zaczęłam zupełnie inny rodzaj pracy nad sobą. Pracy nastawionej na swój rozwój i uleczenie. Od moich pierwszych ustawień minęło 2,5 roku w tym czasie sporo się zmieniło. Po kilkunastu latach życia w więzieniu z samą sobą, w końcu czuję, że żyję. Zmieniłam pracę, do której chodziłam jak za karę, która mnie unieszczęśliwiała, a od której nie miałam odwagi odejść przez wiele lat. W moim związku zagościło zrozumienie. Demony zniknęły. Zmieniłam nastawienie do życia, ludzi a przed wszystkim do siebie. W końcu szanuję siebie i swoje uczucia. Nie miewam już stanów depresyjnych.
Gorąco polecam pracę z Elą, każdemu kto czuje, że pogubił się w życiu i potrzebuje drogowskazu. Ela ma niesamowity dar wyciągania z podświadomości, tego co powinno zostać uleczone. M. "
"Dzięki 'technice uwalniania' Hawkinsa zyskałam spokojny wgląd w siebie, przestałam bać się uczuć we mnie, ale też i w moim otoczeniu. Jako matka miałam wielokrotnie kłopot z udźwignięciem emocji dzieci i towarzyszeniem im w trudnych sytuacjach, dziś czuję oparcie w sobie i mogę łatwiej towarzyszyć, wspierać i przeprowadzać moje dzieci przez różne trudności. Doświadczam tego spokoju i jak to nazywam 'osadzenia' w sobie w coraz szerszej gamie relacji. Ogromną zmianą jest dostrzeganie w sobie rzeczy, które do tej pory postrzegałam poza sobą, w drugiej osobie. Dziś czuję, że to ja mam się tym, czy innym kawałkiem zaopiekować - to daje wolność." K .
Refleksje po warsztatach "Psychobiologia - droga do zdrowia i do siebie, takiego jakim jestem".
"Po tym warsztacie moja nadzieja że jest odpowiedz na to co się z nami dzieje w szerokim holistycznym ujęciu zamieniła się w pewność. Ciało, duch, psychika współpracują ze sobą aby dać nam znać co warto abyśmy dalej ze sobą zrobili, jak się faktycznie a nie pozornie rozwijali. Polecam bardzo."
"Psychobiologia, to dobry i głęboki warsztat, który dociera tam, gdzie często "nie zaglądamy". Wymaga otwarcia, zaangażowania i refleksji, która nie zawsze przychodzi tu i teraz, nie zawsze jest podana na tacy. To kolejny poziom, bardziej wymagający, w szczególności dla siebie samego. Dla mnie ważne było odkrycie zagadnienia Projekt-Cel, które pokazało mi, jak ważna jest to wiedza nie tylko dla mnie, ale jakie ma znaczenie dla kolejnego pokolenia. To co biorę jeszcze z warsztatu to przekonanie, że dokonuję dobrych wyborów. Czy warto więc dołączyć na warsztaty? Dokonując dobrych wyborów, potwierdzam, że zdecydowanie tak! Polecam! "